Remotely
Mateusz Piętka / 04.05.2021

Jak wygląda kurs j. angielskiego on-line w 3English?

Ready, steady, go!

Zeszłoroczne wydarzenia zmieniły wiele w kwestii działania urzędów, biur, instytucji czy chociażby życia towarzyskiego. Kolejne lockdowny czy obostrzenia pokazały, że da się zdigitalizować znaczną część usług, z których korzystamy na co dzień. I chociaż są przykłady branż, gdzie praca zdalna jest wykluczona, w wielu przypadkach przejście na tryb zdalny okazał się strzałem w dziesiątkę. Opowiem Wam nieco o tym, jak język angielski on-line wygląda u nas.

Przejście na całkowity tryb zdalny było płynne, miało zresztą mieć (hehe) charakter tymczasowy – tak jak w innych branżach. Zrobiliśmy sobie wewnętrzną konferencję (zdalnie, ma się rozumieć) po to, aby ujednolicić metody nauczania i stosowane w nim narzędzia. Nie potrzebowaliśmy dużo czasu na planowanie, wszak e-lekcje od dłuższego czasu były w naszej ofercie. Chodziło raczej o przeniesienie zajęć, które dotychczas organizowaliśmy w trybie stacjonarnym.

Remotely2

Levebee & Language Memos

Do naszej dyspozycji zostały przekazane dwie aplikacje stworzone z inicjatywy jednej z lektorek – Justyny. Pierwsza z nich, Levebee, to zbiór różnych zadań – na słownictwo, słuchanki, czytanki - dla uczniów na różnych poziomach nauki. Z Levebee korzystać mogą nie tylko uczniowie, a każdy, kogo zauroczy urocza szata graficzna strony.

Language Memos to dobre rozwiązanie na usystematyzowanie słownictwa. W aplikacji do naszej dyspozycji dostajemy trzy grupy wyrażeń: nowe słownictwo, słowa błędnie przez nas wymawiane i błędy niezwiązane z wymową (pisownia, gramatyka). Wszystkie grupy wyrazów są widoczne zarówno dla lektora, jak i kursanta. Kursant może w dowolnej chwili poćwiczyć słownictwo, a lektor może wygenerować test sprawdzający.

Remotely3

‘I’m sorry for being late’

Zajęcia on-line mają kilka zalet, które przyczyniają się do poprawy organizacji zajęć czy czasu.

  1. Mając zajęcia zdalne w ofercie od dłuższego czasu (przed pandemią), przejście na tryb zdalny odbyło się więc płynnie.
  2. Spóźnienia, a dokładniej spóźnienia spowodowane korkami ulicznymi, zdarzają się o wiele rzadziej. Mamy więc więcej czasu na zajęcia!
  3. Wszystkie pliki są w jednym miejscu, więc z poziomu Dysku Google można zapoznać się z materiałami za dany okres. Notatki, zadania domowe czy ćwiczenia na zajęciach można wykonywać w formie cyfrowej i ma się do nich dostęp przez cały czas.
  4. Kursanci nie mają zakazu korzystania ze słowników i w przypadku zajęć zdalnych mogą w każdej chwili sprawdzić jakieś słówko. Dzięki temu nie trzeba robić stresujących pauz, a każda wypowiedź zyskuje na płynności.

Oczywiście, zdarzają się też problemy techniczne, które nie mają racji bytu przy zajęciach organizowanych stacjonarnie. Jest to jednak niezwykła rzadkość i zawsze można znaleźć jakieś zastępcze rozwiązanie, a w praktyce wyszło, że nawet remont u sąsiada nie stanowi przeszkody w rozmowie!

A kursant na to...

Większość kursantów, którzy przeszli na tryb zdalny, nie zdecydowała się na powrót do zajęć stacjonarnych. Pytając o powody takiej decyzji dowiedziałem się, że:

  • łatwo przyzwyczaili się do wygody – na zajęcia mogą się łączyć z domowego biura, kanapy czy łóżka (nikt nie pyta, nikt nie ocenia :));
  • nie tracą czasu i pieniędzy na dojazd (co też wiąże się z wygodą);
  • mają wszystkie materiały w jednym miejscu i łatwiej jest orientować się w tym, co działo się na zajęciach (część osób też drukuje sobie wypełnione już materiały);
  • co ważne, nie zauważyli różnicy w systemie organizacji zajęć. Oznacza to, że podołaliśmy zadaniu i nie ma mowy o spadku jakości zajęć!
Ostrowskiego Street

Powyższe zdjęcie przedstawia naszą siedzibę na ul. Ostrowskiego. Możesz ją sobie ustawić jako tło rozmowy w dowolnym komunikatorze i, uwzględniając powyższe założenia, nie poczujesz żadnej różnicy między zajęciami on-line a stacjonarnymi w 3English.